TRZECI OKRES FILOZOFII STAROŻYTNEJ (OKRES HELLENISTYCZNY. III-l W. P. N. E.) Flashcards
(3 cards)
- HELLENIZM.
Kultura grecka, która długo rozwijała się w zupełnym prawie odosobnieniu i
niezależności od wpływów obcych, od czasów Aleksandra Wielkiego zetknęła się bliżej z kulturą obcą i
częściowo jej uległa. Odtąd z helleńskiej stała się hellenistyczną, tj. wytworzoną przez czynniki nie tylko
greckie, ale też i panującą nie tylko w Grecji. Straciła na czystości, zyskała na ekspansji.
Dzieje filozofii miały też okres hellenistyczny, począwszy od III w. Filozofowie tego okresu byli po
części rasowo nie Grekami, a teren ekspansji filozofii wybiegał daleko poza Grecję. Jednakże w filozofii
przewaga greczyzny była ogromna, czynnik obcy doszedł tu do głosu w znikomym tylko zakresie. Toteż
między okresem hellenistycznym a poprzednim klasycznym okresem filozofii greckiej więcej jest
podobieństwa niż różnic. Zwłaszcza że podstawowe poglądy tego okresu powstały jeszcze w Atenach, na
przełomie IV i III w. Wprawdzie, począwszy od II w. p.n.e. filozoficzne środowisko ateńskie zaczęło
upadać, a nowe ośrodki wytworzyły się w Rzymie i w Aleksandrii; jednakże i tam przez długi czas
rozwijano tylko idee ateńskie.
- PODZIAŁ FILOZOFII.
W okresie tym filozofia przestała być jedyną nauką. Specjalne badania,
które Arystoteles złączył był z filozofią przez unię osobistą, teraz oddzieliły się od niej i były uprawiane
niezależnie od ogólnej spekulacji filozoficznej.
Filozofia przestała również być jedną nauką: uległa rozczłonkowaniu i podzieleniu na części, które
uprawiane były względnie niezależnie od siebie. Podział, wywodzący się z Akademii a wymyślony
zapewne przez Ksenokratesa, przyjął się prawie powszechnie; rozróżniał on trzy części filozofii: logikę
(zwaną w niektórych szkołach również „kanonika”), fizykę i etykę, czyli teorię poznania, teorię bytu i
teorię dobra.
Znaczenie, jakie przypisywano tym częściom filozofii, nie było równe; przewagę miała etyka. Filozofia
grecka zaczęła się od przewagi kosmologii, ale już od czasu Sokratesa zainteresowania etyczne wzięły
górę; jeszcze Arystoteles utrzymywał równowagę między kosmologią a etyką, tak samo jak zachowywał
ją między ogólną spekulacją a specjalnym badaniem naukowym. Ale główne myśli greckiego poglądu na
świat były wypowiedziane i twórczość na tym polu zaczęła wygasać. Objawiła się natomiast na polu
etyki.
Zdarzało się teraz, że określano filozofię wprost jako „studium virtutis”. Popularne greckie zagadnienie,
jak najlepiej żyć i osiągnąć dostępne człowiekowi dobra, czyli „eudaimonię”, stało się teraz
powszechnym zagadnieniem filozofów. Filozofowie tego okresu zajmowali się również, i z pomyślnym
wynikiem, fizyką i logiką; ale stanowisko etyczne było głównym łącznikiem ich systemów i
oddziaływało na stanowisko logiczne i przyrodnicze.
Czego innego oczekiwano teraz od filozofii niż w okresie klasycznym; bo też od złotej ery Peryklesa
sytuacja w Grecji zmieniła się szybko a radykalnie. Po serii triumfów przyszła seria upokorzeń, po
wolności - od Cheronei (338) niewola. Potrzebna była pomoc i podpora moralna; tej spodziewano się
teraz od filozofii. Gdy przedtem była głównie naukową teorią przyrody, teraz musiała stać się przede
wszystkim naukową teorią życia.
- SZKOŁY FILOZOFICZNE.
Rozwój filozofii ześrodkował się w okresie hellenistycznym w szkołach.
To nadaje mu szczególny charakter; każda bowiem szkoła stanowiła zamknięty obóz filozoficzny. Dwie
wielkie szkoły, rozporządzające kompletnymi systemami filozoficznymi, Platońska Akademia i
Arystotelesowski Likeion, czynne już w poprzednim okresie, istniały i rozwijały się dalej. Zaraz zaś na
początku nowego okresu powstały trzy nowe: szkoła stoicka, Epikurejska i sceptycka. Ostatnia nie
posiadała formalnie organizacji szkolnej, ale miała tradycję i wszelkie wewnętrzne własności szkoły.
Tych pięć szkół złożyło się na filozoficzne dzieje epoki: ktokolwiek był wówczas filozofem, należał do
jednej z nich.
Ideologia szkół, a zwłaszcza ideologia etyczna, była gotowa od początku III wieku, już w następnej po
Arystotelesie generacji. Późniejsi ich członkowie wykańczali ją w szczegółach, dawali taką czy inną
interpretację, a nade wszystko prowadzili szczegółowe badania, np. nad kwestiami logicznymi lub
psychologicznymi.
Ta epoka szkół była zarazem epoką walk filozoficznych. Sceptycy walczyli z wszystkimi i
przeciwstawiali się wszystkim „dogmatykom”. Ale i dogmatyczne szkoły walczyły między sobą. Najbardziej odosobnieni byli epikurejczycy, bo pozytywny sposób myślenia znacznie różnił ich od
platończyków, perypatetyków i stoików. Wszelako między walczącymi szkołami, a zwłaszcza między
trzema ostatnimi, nie brakowało prób szukania zgody i tworzenia eklektycznej filozofii. Eklektyzm nigdy
nie miał więcej zwolenników niż w okresie hellenistycznym.
Niektóre z tych doktryn filozoficznych późnej starożytności odegrały wielką rolę życiową,
rozpowszechniły się szeroko, weszły do życia nawet takich ludzi, którzy się filozofią nie zajmowali. Były
to mianowicie doktryny: cynicka, stoicka, Epikurejska. Mniej już sceptycka, której działanie ograniczało
się do sfer zawodowych filozofów i uczonych, i nielicznych kół inteligencji. Tak samo działanie Platona i
Arystotelesa, Akademii i Likeionu. Dziś, gdy wszystkie te szkoły i doktryny stały się równie dalekie,
oceniamy je wedle tego, co wiemy o ich późniejszej roli, a zwłaszcza co sądzimy o nich jako o
zdobyczach filozoficznych. I przez to skłonni jesteśmy Platona i Arystotelesa wynosić nad wszystkich
innych. Ale jeśli twierdzimy też, że więcej od innych oddziałali na dzieje filozofii greckiej, to fałszujemy
te dzieje.