POLSKA FILOZOFIA ODRODZENIA Flashcards
(1 cards)
- HUMANIZM
wcześnie, już koło połowy XV w., zawitał do Polski. Humanistą, renesansowym
człowiekiem czystej krwi był Grzegorz z Sanoka (1403-1477), magister i profesor krakowski, później
arcybiskup lwowski. Wróg abstrakcyjnych, scholastycznych dociekań, które miał za „marzenia na jawie”,
za fantazję, nie wiedzę, wzywał do pracy bardziej realnej, do nauk specjalnych, zwłaszcza
przyrodniczych, empirycznych, dla społeczeństwa użytecznych. Mniemał, że prawda jest jasna i prosta, i
że przeto do jej poznania zbędne są skomplikowane reguły i zasady scholastyczne. Wzywał do
studiowania oryginalnych tekstów autorów, przestrzegał przed scholastycznym piętrzeniem komentarzy.
Nie był zawodowym filozofem; poglądów swych nie spisywał, znane są jedynie z życiorysu Grzegorza
napisanego przez Kallimacha. O ile można sądzić, nie były to poglądy filozoficznie oryginalne ani
pogłębione, ale były typowe dla renesansowego sposobu myślenia, a godne uwagi już choćby tylko ze
względu na to, że tak wcześnie zostały wypowiedziane.
Idee, którym patronował ten dostojnik kościelny, rozpowszechniał w Krakowie jego nadworny uczony,
potem biograf, Włoch, Filip Buonaccorsi, zwany Kallimachem (1437-1496). Obaj przyczynili się do tego,
że humanizm wcześnie znalazł dostęp do Polski.
2. Charakterystyczną cechą pewnego odłamu renesansowej filozofii były dążności POPULARYZATORSKIE.
Umiano do tego użytku dostosować nawet filozofię Arystotelesa, która w starożytności i średniowieczu
była typową doktryną uczonych. Na tym polu był czynny najwybitniejszy filozof, jakiego wydała
renesansowa Polska: był to Sebastian Petrycy z Pilzna (1554 -1627), student krakowski i padewski,
doktor medycyny i profesor jej w Krakowie, słynny swego czasu lekarz, ale pamiętny przede wszystkim
jako filozof. Poglądy filozoficzne przedstawił w postaci komentarzy do pism praktycznych Arystotelesa,
Etyki, Polityki i Ekonomiki; ale idee Arystotelesa i dawniejszych jego komentatorów przetworzył,
spolszczył, dostosował do potrzeb swego czasu i kraju. W duchu nowych czasów jego teoria poznania
kładła nacisk na doświadczenie i indukcję, jego psychologia na uczucie i wolę, jego polityka głosiła idee
demokratyczne; ośrodkiem jego myśli była filozofia praktyczna, etyka oraz polityka. To zainteresowanie
zagadnieniami praktycznymi i zachowanie łączności między teorią filozoficzną a potrzebami życia
narodowego stanowiło rys Petrycego, który był mu wspólny z wybitnymi myślicielami polskimi
późniejszych epok.
Komentarze Petrycego stanowiły uzupełnienie dokonanego przezeń w latach 1601 -1618 przekładu
owych trzech dzieł praktycznych Arystotelesa; nie był pierwszym w Polsce tłumaczem Arystotelesa
(Andrzej Glaber z Kobylina przełożył tzw. Problematy już w 1535 r.), ale dokonał tej pracy w sposób
mistrzowski. I dokonał w czasie, gdy przekłady na języki nowoczesne były jeszcze rzadkością. Petrycy,
pisząc po polsku, torował drogi
polskiej mowie filozoficznej; przezeń polska terminologia wytworzyła się niewiele później niż francuska
i włoska; był to znakomity początek, zaniedbany wszelako w wieku XVII i XVIII.
3. Polska wydała wybitnych przedstawicieli innego jeszcze prądu, który oddziela Renesans od
scholastyki: nowego STOICYZMU. Należał do niego najpierw Jakub Górski (ok. 1525-1583), autor słynnej
Dialektyki, ogłoszonej w 1563 r., a także licznych dzieł treści gramatycznej, retorycznej, teologicznej,
społecznej. Ten magister, a potem profesor krakowski był mężem uczonym, dającym w swej Dialektyce
dowody rozległej znajomości nowych prądów i autorów, ale też więcej erudytą niż samodzielnym
myślicielem; był skłonny do eklektyzmu, usiłował uzgodnić stoików ze Stagirytą.
Późniejszym, znakomitszym, czystszym przedstawicielem stoicyzmu w Polsce był Adam Burski (ok.
1560-1611), autor Dialectica Ciceronis z 1604 r., śmiało głoszący stoicki sensualizm i empiryzm i - przed
Baconem - nawołujący do stosowania metody indukcyjnej. Stawiał sobie te same cele, co słynny na
Zachodzie odnowiciel stoicyzmu, Lipsius. Sam Lipsius wysoko cenił działalność swego polskiego
towarzysza broni.
Osoba Burskiego wiąże się z nową szkołą wyższą, która powstała w końcu XVI w.: z ufundowaną przez
Jana Zamoyskiego Akademią w Zamościu. Na wezwanie Zamoyskiego Burski, który był pierwotnie
rektorem Liceum Lwowskiego i profesorem Uniwersytetu Krakowskiego, został w 1596 r. w Zamościu
profesorem filozofii moralnej i na tym stanowisku pozostał do końca życia.
4. W epoce Odrodzenia rozwijała się w Polsce nie tylko ogólna filozofia, ale i NAUKI SPECJALNE. Był to
naturalny wynik rozkwitu nauk przyrodniczych na schyłku średniowiecza w Krakowie. Nieporównanie
zaś najświetniejszym owocem tego rozkwitu był - Mikołaj Kopernik (1473-1543). W Krakowie, gdzie
studiował w latach 1491-1495, nauczył się patrzeć krytycznie na dotychczasowe teorie astronomiczne i
został pobudzony do badań, które dalej prowadził we Włoszech i u siebie na Warmii. Był nie tylko
przyrodnikiem, był - filozofem. Natchnienie do swego odkrycia czerpał z filozofii; pobudziły go teksty
starożytnych filozofów: przez Marsilia Ficina poznał się z filozofią Platona i pitagorejczyków i głęboko
się nią przejął; przez pisma Cycerona i Plutarcha dowiedział się o pitagorejczyku Hiketasie, o
Heraklidesie i Ekfantosie, którzy wypowiedzieli się za ruchem Ziemi. (Natomiast o Arystarchu, który
najbardziej zbliżył się do Kopernikańskiej koncepcji, Kopernik ani jego współcześni jeszcze nie
wiedzieli). Co więcej, samym Kopernikiem w jego rozumowaniach kierowały względy natury
filozoficznej. Do tezy swej heliocentrycznej doszedł (jak pisał już w swej młodzieńczej rozprawie)
ratione postea equidem sensu; nie obserwacja, lecz znalezienie sprzeczności logicznej w systemie
Ptolemeusza było dlań punktem wyjścia w rozumowaniach, które doprowadziły do nowej astronomii.
Toteż dzieło swe, w liście dedykacyjnym do papieża Pawła III, poddawał pod sąd „filozofów”. Ale też
wzajem jego teoria astronomiczna przeobraziła pogląd na budowę wszechświata, na stanowisko w nim
Ziemi i człowieka, i przez to osiągnęła ogromne filozoficzne znaczenie.
5. Wszechstronnie tedy rozwijała się w Polsce myśl renesansowa; ale i scholastyka nie utraciła była w
niej jeszcze swej żywotności; przeciwnie, zaszczepiona tu późno, była jeszcze w XV, a nawet w XVI w.
w pełni młodych sił. Zmaganie się humanizmu ze scholastyką w głównym ośrodku nauki polskiej, w
Uniwersytecie Krakowskim, skończyło się nawet zwycięstwem scholastyki. Było to ze szkodą dla samej
wszechnicy: uparłszy się przy stanowisku, którego rozwój był już skończony, sama zatrzymała się w
rozwoju. Humanizm renesansowy, nie dopuszczony do Uniwersytetu, znalazł ujście poza nim. I wyraził
się przede wszystkim w TEORIACH POLITYCZNYCH. W nich Polska przodowała; renesansowi filozofowie
polityczni wystąpili w Polsce wcześniej, a poniekąd śmielej, niż we Włoszech, Francji czy Anglii. Jan
Ostroróg (1431-1501), autor Monumentum pro reipublicae ordinatione (ok. 1477), głoszący reformę
państwa w duchu nowożytnym, był o całe pokolenie starszy od Machiavellego. Między pisarzami
politycznymi XVI stulecia poczesne miejsce zajmowali Stanisław Orzechowski (1513-1566) i Łukasz
Górnicki (1527-1603), który wedle zachodnich renesansowych wzorów opisał polskiego dworzanina.
Przede wszystkim wśród polskich pisarzy tego wieku wyróżnił się Andrzej Frycz Modrzewski (1503-
1572) swą nowożytną, postępową myślą, domagając się dla wszystkich wolności wobec prawa,
odpowiedzialności rządu i monarchy wobec narodu, a także opieki społecznej dla słabych i
upośledzonych.