ZESTAWIENIA ZAGADNIENIA FILOZOFII W PIERWSZYM JEJ OKRESIE Flashcards
(8 cards)
Zagadnienia tego okresu były tedy głównie
kosmologiczne; ubocznie rozważane były również
psychologiczne i epistemologiczne; teologiczne nie odłączyły się od kosmologicznych; etyczne pojawiały
się tylko w zaczątkowej postaci.
I. Z ZAGADNIEŃ KOSMOLOGICZNYCH
główne było A) zagadnienie zasady (arche). Pierwotnie
chodziło w nim o początek, z którego się rzeczywistość wywodzi, u późniejszych zaś, dojrzalszych
myślicieli - o główny składnik, o właściwą naturę rzeczywistości. Na to zagadnienie każdy, kto w owych
czasach chciał mienić się filozofem, musiał mieć odpowiedź. A każdy prawie filozof miał inną: jeden
mówił, że zasadą jest woda, inni, że bezgraniczna a nieokreślona materia, powietrze, ogień, ziemia, 4
żywioły, zarodki, atomy.
Przedmiotem dochodzeń filozoficznych była także ilość zasad. Filozofia rozpoczęła się od monizmu,
najpierw naiwnego, nie uświadamiającego sobie własnych swych konsekwencji, potem zaś świadomie
głoszonego (przez eleatów); natomiast w drugiej części okresu (od Empedoklesa) zapanował pluralizm.
B) Zagadnienie dotyczące natury stawania się. Uzupełnieniem pierwszego pytania - z czego
rzeczywistość powstała? - było drugie: jak powstała i dalej powstaje? I na to pytanie odpowiedzi było
wiele: transformacja jednej rzeczy w drugą, rozszczepianie się przeciwieństw, zgęszczanie się i
rozcieńczanie materii, mieszanie się składników. Ta ostatnia odpowiedź wzięła pod koniec okresu górę
nad wszystkimi innymi.
C) Zagadnienie przyczyny stawania się: jaka jest siła, która powoduje przemianę rzeczywistości? I tu
rozwój filozofii przebiegał a) od monizmu do pluralizmu (Heraklit i Parmenides mówili jeszcze o jednej
sile, Empedokles już o dwóch siłach przeciwnych i uzupełniających się wzajem); b) od traktowania
materii i siły jako nierozdzielnych (tzw. hilozoizm) do rozdzielania ich; c) od siły działającej wewnątrz
świata do siły pozaświatowej (u Anaksagorasa); d) od animistycznego pojmowania siły działającej do jej
pojmowania mechanistycznego (u atomistów).
D) Zagadnienie stałości świata: czy świat jest wyłącznie nieustanną przemianą, czy jest w nim jakiś
czynnik stały? Generacja Heraklita i Parmenidesa dała wyraz skrajnym na tę sprawę poglądom, koniec
zaś okresu zaznaczył się propozycjami kompromisu. Choć wariabilizm znalazł zdecydowanego
rzecznika, na ogół jednak uporczywe poszukiwanie trwałych składników stanowiło charakterystyczną
cechę tych wczesnych doktryn filozoficznych. - Z zagadnieniem stałości łączyło się zagadnienie
prawidłowości świata. Nawet Heraklit uznawał, że wieczne prawo Logosu panuje w świecie.
II. ZAGADNIENIA EPISTEMOLOGICZNE i PSYCHOLOGICZNE
były już mniej rozgałęzione od
kosmologicznych. Dwa zagadnienia wybijały się na czoło:
A) Zagadnienie postrzegania, dookoła którego grupowały się bardziej szczegółowe zagadnienia
psychologiczne. Traktowane było jako zagadnienie czysto przyrodnicze i rozwiązywane wedle ogólnych
zasad danego systemu.
B) Zagadnienie pewności poznania. Liczni myśliciele tego okresu, należący zresztą do różnych obozów,
wypowiadali sceptyczne uwagi o poznaniu (np. Ksenofanes, Empedokles, Demokryt, Alkmeon). Uwagi
te dotyczyły przeważnie tylko poznania zmysłowego. Były wyłomem w naturalnym, naiwnym
dogmatyzmie, od którego filozofia zaczęła. Ale nie przeszkodziły żadnemu z filozofów tego okresu
budować uniwersalnych systemów kosmologicznych.
POJĘCIA I TERMINY
Zasób pojęć i terminów, przy pomocy których filozofowie pierwszej epoki rozwiązywali swe
zagadnienia, był bardzo ograniczony: przyroda, zasada, nieco później świat, pojęty jako prawidłowy
zespół, byt, rozum i duch, pojęte jako siły kosmiczne - to były najważniejsze.
Charakterystyczne dla tego archaicznego okresu było zestawienie pojęć przeciwstawnych: światło i
ciemność, materia gęsta i rzadka, stawanie się i ginięcie, ruch i spokój, byt i niebyt, waśń i zgoda (siła
łącząca i siła rozdzielająca), porządek i przypadek, dobro i zło - wszystko to było znane już od Heraklita i
Parmenidesa, a jeszcze inne przeciwieństwa zestawili pitagorejczycy.
Różne wyrażenia, które potem stały się filozoficznymi terminami - jak ….. - były używane już wówczas,
ale w potocznej mowie, nie w filozoficznej. Filozoficzna terminologia tych wczesnych czasów później
przeważnie zaginęła, zastąpiona przez terminologię klasyków; późniejsi Grecy dali swoje nazwy
pojęciom dawniejszych myślicieli. Nazwy takie jak … i …. nie pochodzą od Talesa ani …. od
Empedoklesa, ani … od Anaksagorasa: są to późniejsze nazwy dla starych pojęć.
BILANS OKRESU
Pierwszy okres filozofii miał natury rzeczy charakter przygotowawczy i wyniki tylko
tymczasowe. Poglądy filozoficzne tych wczesnych czasów, np. że świat powstał z wody czy z czterech
żywiołów lub że postrzeżenia powstają dzięki podobiznom rzeczy przenikającym do narządów
zmysłowych - poglądy te były przeważnie fałszami, jednakże cennymi przez to, że utorowały drogę do
późniejszych prawd. Okres zasłużył się nie tyle swymi teoriami, ile uformowaniem pojęć (np. bytu,
przyrody, zasady, ducha, atomu), przy których pomocy późniejsze okresy formułowały swe teorie.
A jednak: i ten wczesny okres miał wyniki o trwałym znaczeniu. Do nich należała w szczególności myśl
(Heraklita) o powszechnej zmienności rzeczy i myśl (Parmenidesa) o możności dedukcyjnego
dochodzenia prawdy. Jednakże obie zostały od razu zastosowane w sposób skrajny i przez to fałszywy.
Skrajność pozostała zresztą i w późniejszych czasach jakby naturalną cechą filozofii: bo przedmiot jej
dociekań jest tak rozległy i skupia tyle różnorodnych motywów, że aby w nich uzyskać przejrzystość,
filozofowie musieli je z konieczności upraszczać, musieli pewne motywy pomijać, a stąd inne motywy
uzyskiwały nadmierną w całości pozycję. Przez to teorie filozoficzne stawały się skrajne, jednostronne,
fałszywe; ale tylko w ten sposób przedmioty filozofii stawały się przejrzyste, uchwytne, tylko przez to jej
teorie były w ogóle możliwe. I w znacznej części od skrajności do skrajności i przez to od fałszu do
fałszu przebiegał rozwój filozofii, aby jednak na tej drodze zbliżać się do prawdy.
Skrajne, jednostronne były nie tylko wariabilistyczna filozofia Heraklita i dedukcyjna filozofia
Parmenidesa, ale także matematyczna filozofia pitagorejczyków i atomistyczna filozofia Demokryta. A
były to właśnie najdoskonalsze twory tego pierwszego okresu filozofii, które przetrwały go w
niezmienionej czy mało zmienionej postaci.
Najtrwalszą może pozycję w rozwoju filozofii zachowały z tego pierwszego okresu pomysły o
charakterze czysto negatywnym, destrukcyjnym: argumenty Zenona przeciw ruchowi i antynomie
głoszone przez szkołę megarejską. Nie były pomysłami najważniejszymi, ale tymi, które od razu
uzyskały postać definitywną i w tej postaci dotrwały do naszych czasów, podczas gdy wszystkie inne
były poprawiane i ulepszane stopniowo.
CHRONOLOGIA
Ten pierwszy okres filozoficzny obejmuje mniej więcej 6 pokoleń filozofów. Do pierwszego,
którego dojrzałość przypada około 600 r., należy Tales, do drugiego, około 570 r. - Anaksymander, do
trzeciego około 540 r. - Anaksymenes: to czasy jońskie. Do trzeciego pokolenia należeli też Ksenofanes i
Pitagoras, obaj będący raczej poprzednikami filozofów niż samodzielnymi filozofami. W tym pokoleniu rozpoczęła się emigracja filozofów z Jonii do Italii. W tych trzech pokoleniach filozofia była jeszcze
zupełnie archaiczna.
Natomiast w czwartym pokoleniu, około 500 r., pokoleniu Heraklita i Parmenidesa, dokonało się
zasadnicze odnowienie zagadnień oraz rozejście się stanowisk. Piąte pokolenie, około 460 r., obejmowało
Leucypa, Empedoklesa, Anaksagorasa, a także Zenonaeleatę i pierwszych uczonych następców
Pitagorasa; dopiero ono wydało złożone systemy przyrody, bogaty rozwój dialektyki i początki
specjalnych naukowych dochodzeń. Szóste pokolenie, do którego należał Demokryt i matematycy
pitagorejscy, było dojrzałym owocem dwuwiekowego rozwoju, ale przypadało już na nową erę; należeli
doń także wielcy sofiści i Sokrates.
WYDARZENIA WSPÓŁCZESNE
Filozofia pojawiła się w Grecji o parę wieków później niż żelazo, a także niż pismo literowe.
Później też niż poezja (w szczególności niż Iliada i Odyseja) i niż rzeźba (ok. 700 r.).
Gdy zaczynała się, u szczytu swej potęgi stały państwa Wschodu: egipskie, lidyjskie, medyjskie, nowobabilońskie. Na losach Grecji piętno swe położyła zwłaszcza potęga Persów. Pod ich panowaniem były
po r. 546 miasta Azji Mniejszej. A wojny perskie były dla Greków źródłem wielu strat i lęków, ale także
triumfów i upojeń: dały Maraton (490), Termopile i Salaminę (480), Plateje (479).
W polityce wewnętrznej był dla Grecji okres ten okresem końca królestw, republik oligarchicznych i
tyranii, a początku demokracji. Solon (594) stworzył podwaliny demokracji ateńskiej. Dokonywały się
wówczas głębokie przemiany gospodarczo-społeczne: przejście od samowystarczalnego gospodarstwa
domowego, znanego z Homera, ze słabo rozwiniętym handlem wymiennym, do początków przemysłu,
który w miarę rozwoju potrzebował coraz więcej niewolników.
Poezja przeżywała wówczas wielki rozkwit, nie mniejszy niż filozofia. Anakreon i Safo byli rówieśnikami filozofów przyrody z połowy VI wieku. W V w. żył Pindar i Ajschylos. Na przełom VI i V w., erę
Heraklita i Parmenidesa, przypada początek starszej komedii attyckiej. Sztuki piękne rozkwitły w Grecji
później od poezji i filozofii, jednakże już wówczas był w plastyce okres wielkiej archaicznej architektury,
czas najpiękniejszych waz malowanych, rozkwit peloponeskiej sztuki odlewniczej.
KWESTIE SPORNE
Sporne i podlegające dyskusji jest w tym wczesnym okresie bez mała wszystko. Pisma
ówczesnych filozofów zaginęły, wiadomości o nich pochodzą od późniejszych i w świetle nowoczesnej
krytyki okazały się częstokroć sprzeczne, a przeto nie zawsze zasługujące na wiarę; są w znacznej części
domysłami i konstrukcjami. Niektórzy filozofowie tego okresu robią wręcz wrażenie postaci mitycznych,
zwłaszcza Tales i Pitagoras, który może nie był wcale filozofem; co do Leucypa, to nawet
kwestionowano jego istnienie. Chronologia i zależności doktryn były już dla starożytnych doksografów
dziedziną przypuszczeń, w których zaspokajali swe potrzeby genealogiczne. Sporne jest: czy Parmenides
był zależny od Heraklita, czy odwrotnie - czy Ksenofanes był nauczycielem Parmenidesa, czy też
uczniem - czy Demokryt korzystał z matematyczno-filozoficznych poglądów pitagorejczyków, czy,
przeciwnie, był ich wzorem - czy Demokryt poprzedzał Protagorasa, czy odwrotnie; stosunek
pierwszeństwa Leucypa, Empedoklesa i Anaksagorasa również jest sporny; dyskutowana jest, choć
przekazana przez doksografów, filiacja Heraklita i Ksenofanesa od filozofów z Miletu; daty życia
Heraklita podawane przez starożytnych chronologów różnią się między sobą o 12 olimpiad, informacje
chronologiczne o Parmenidesie są zupełnie sprzeczne, a o Demokrycie tak ogólnikowe, że można jedynie
wyznaczyć granice stulecia, w którym żył. Nie uzgodniona jest też sprawa wpływów Wschodu na
filozofię grecką. Nowocześni historycy wszelkimi dostępnymi im środkami naukowymi starają się
rozstrzygnąć wszystkie te wątpliwe sprawy, ale większość pozostaje nadal sporna.
Prawie taka sama niepewność dotyczy też poglądów tych wczesnych filozofów. Poglądy Talesa są od
początku do końca przypuszczeniem. Pojęcia „zasady” i „przyrody” u jońskich filozofów dają się interpretować w najbardziej różnorodny sposób. U Anaksymandra wątpliwe jest, czy „bezkres” uważał za
nieograniczony przestrzennie i nieokreślony pod względem jakości. Heraklit, który dawniej uważany był
za „ciemnego”, jest obecnie interpretowany dość jasno i zgodnie; sporne są drugorzędne kwestie jego
filozofii, np., czy ogień był w niej pojęty dosłownie, czy tylko symbolicznie. Za to filozofia Ksenofanesa
jest zbiorem samych znaków zapytania: jego Boga jedni pojmują teistycznie, drudzy panteistycznie, jedni
uważają go za identycznego z niebem, inni z ziemią, jeszcze inni z materią, z duszą świata, z siłą
kosmiczną. Z nauki Parmenidesa jest przedmiotem dyskusji, jak pojmował byt (jako materialny czy jako
abstrakcyjny), jak rozumiał jedność myśli i bytu i jak należy interpretować drugą część jego poematu, która wypowiada twierdzenia sprzeczne z pierwszą częścią. O paradoksach Zenona istnieje olbrzymia
literatura, nie tylko proponująca rozmaite rozwiązania, ale rozmaicie interpretująca ich intencje. W
filozofii Anaksagorasa przedmiotem żywej dyskusji jest centralna w niej koncepcja „ducha”: czy
materialny, czy osobowy, czy identyczny z Bogiem? Sporna jest również interpretacja jego teorii materii:
czy gatunki „zarodków” przyjmował w ilości nieograniczonej? W filozofii Demokryta najwięcej
dyskutowana jest teoria poznania. A w filozofii pitagorejczyków kwestii spornych jest nieskończoność;
ich doktryny nie są jasne i nie wiadomo, kto był ich właściwym twórcą: sam Pitagoras, Filolaos, Archytas
czy jeszcze kto inny. Wielowiekowe trwanie szkoły, mnogość prądów, które się przez ten czas w niej
wytworzyły, tajemniczość, jaką się osłaniał związek, bałamutne wiadomości rozpowszechniane przez
późniejszych zwolenników - to wszystko niezmiernie utrudnia, jeśli nie uniemożliwia, definitywne
rozwiązanie problemów pitagorejskich.