FEUERBACH I NATURALIZM Flashcards
(12 cards)
W Niemczech po 1830 r. równiez nastapila w filozofii przemiana.
A zwiastunem nowych pradów
byl Feuerbach. Podobnie jak Comte i Mili, porzucil on w filozofii teorie transcendentne, metafizyke,
idealizm i zainicjowal kierunek minimalistyczny. Ale warunki w Niemczech byly inne niz we Francji czy
Anglii. I filozofia jego, podobna do ich filozofii w tym, czemu zaprzeczal, byla rózna w tym, co twierdzil:
poszla nie w kierunku pozytywizmu, lecz materializmu.
UKLAD SIL W FILOZOFII NIEMIECKIEJ OKOLO 1830 ROKU.
Uklad ten byl prosty: panowal
idealizm, zwlaszcza w postaci panlogicznej i dialektycznej, jaka mu dal Hegel. Juz romantyczny idealizm
Schellinga byl na drugim planie. Empiryzmu w Niemczech nie bylo; ale takze kantyzm utracil teraz
zwolenników: prawie wszyscy przeszli do obozu idealistów.
Przemiana zaczela sie w lewicy heglowskiej; z niej wyszedl Feuerbach. Gdy on pierwszy zerwal z
idealistyczna metafizyka, inni poszli za nim i odwrót nastapil w szybkim tempie.
ZYCIE I PRACE.
Ludwig Feuerbach (1804- 1872) pochodzil z rodziny, która wydala prawie
jednoczesnie trzech wybitnych ludzi: byl synem slynnego prawnika i krewnym wielkiego malarza.
Studiowal najpierw teologie, predko pod wplywem Hegla przeszedl do filozofii, jednakze do konca
zagadnienia religijne staly dlan na bliskim planie. Z Heglem pózniej zerwal - ale do konca zachowal
jednak pewne cechy mysli Heglowskiej. Radykalne w rzeczach filozofii, polityki i religii poglady
zamknely mu kariere akademicka. Osiadl tedy na prowincji i tam pracowal samotnie, poczatkowo
niezalezny materialnie, potem w ciezkich warunkach. Byl realista w filozofii, ale idealista w zyciu,
bezinteresownym i odwaznym.
Wsród wczesniejszych jego prac przewazaly poswiecone historii filozofii, wsród pózniejszych - filozofii
religii. Historia filozofii od Bacona do Spinozy (1833), monografie Leibniza (1837) i Bayle’a (1838) byly
najwazniejsze wsród pierwszych, a wsród drugich: Das Wesen des Christentums, 1841, glówna i
najbardziej wplywowa z jego ksiazek, oraz Grundsatze der Philosophie der Zukunft, 1843.- Swemu
radykalizmowi, który mu zaniknal kariere, zawdzieczal za to rozglos. Zwlaszcza w okresie wrzenia
rewolucyjnego po r. 1840 mial
rozlegly wplyw na radykalna mlodziez ówczesna, zreszta przez same tylko swe pisma, bo, mieszkajac na
prowincji, osobiscie sie z nia nie stykal.
POPRZEDNICY.
Zaczal od Hegla, ale potem przeszedl od razu na stanowisko biegunowo przeciwne. Juz
w 1839 r. poddal heglizm krytyce. Zblizyl sie zas do materialistów, zwlaszcza do francuskich XVIII
wieku; ulegl tez wplywom Spinozy. Wydostal sie wówczas z zamknietego kregu niemieckiej filozofii.
Tak tedy na przemiane, jakiej dokonal w niemieckiej filozofii, nie-niemieckie oddzialaly wplywy.
- OPOZYCJA PRZECIW IDEALISTYCZNEJ METAFIZYCE.
Dla Hegla prawdziwym bytem byly
idee ogólne, Feuerbach zas, otrzasnawszy sie z jego wplywu, wrócil do naturalnego pogladu, ze bytem sa
jednostkowe rzeczy, a idee sa tylko abstrakcjami. Dla Hegla mysl i byt, jesli byly zgodne, to dlatego, ze
byt stosuje sie do mysli; dla Feuerbacha, przeciwnie: dlatego, ze mysl podlega prawom bytu. Dla Hegla
miara prawdy byly pojecia, a Feuerbach byl przekonany, ze tylko zjawiska moga byc miara prawdy. Na
calej tedy linii Feuerbach odszedl od idealizmu.
- SENSUALIZM i MATERIALIZM.
Przede wszystkim chcial zerwac ze spekulacjami pojeciowymi,
cechujacymi w XIX w. filozofie niemiecka. Powiedziano, ze w nim „filozofia niemiecka zaprzeczyla
samej sobie”. Istotnie, przestal rozumiec filozofie i jej zadanie tak jak wiekszosc jego rodaków i w
opozycji do nich mówil: „Filozofia moja jest, ze nie mam zadnej filozofii”.
Mial filozofie, ale inna: bardziej konkretna, empiryczna, realna. W duchu zaczynajacej sie epoki pisal:
„Filozofia powinna znów polaczyc sie z przyrodoznawstwem, a ono z filozofia”. Zwiazek ten, oparty na
wzajemnej potrzebie i wewnetrznej koniecznosci, „bedzie trwalszy, szczesliwszy i owocniejszy niz
obecny nieprawy zwiazek filozofii zteologia”.
Filozofia jego byla zupelnie prosta. W teorii poznania od racjonalizmu nawrócil nie tylko do empiryzmu,
ale do sensualizmu. Tylko to, co zmyslowe, „jest jasne jak slonce. W zmyslowosci lezy tajemnica
bezposredniej wiedzy”. W teorii zas bytu od idealizmu przeszedl do naturalizmu. Bylo dlan aksjomatem,
ze istnieje jedynie przyroda, ze wszystko, co istnieje, podlega tym samym prawom przyrodzonym. „Poza
przyroda i czlowiekiem nie ma nic”. „Wszelkie rozwazanie, które chce wyjsc poza granice przyrody i
czlowieka, jest bezwartosciowe… Najglebsze tajemnice ukrywaja sie w najprostszych przyrodzonych
rzeczach. Powrót do przyrody to jedyny srodek ratunku”. Byl nie tylko naturalista, ale materialista: byl
przekonany, ze przyroda, stanowiaca jedyny byt, jest w osnowie swej materialna. Mówil: „Mysl z bytu, a
nie byt z mysli”. Od niego pochodzi znane powiedzenie, majace jaskrawo wyrazic materialnosc
wszystkiego, nawet czlowieka: „Czlowiek jest tym, co je” (der Mensch ist, was er isst).
Poglady jego - sensualizm i materializm - nie byly oczywiscie w filozofii nowoscia. Ale byly
niespodziewane w Niemczech XIX wieku, byly przeciwienstwem tych, które tam wówczas panowaly.
Przejscie bylo gwaltowne, wystapienie z takimi pogladami jak Feuerbacha wymagalo niezaleznosci
umyslu i odwagi. W szczególach byly one jednak jeszcze malo zdecydowane i przemyslane. Marks i
Engels zawdzieczali mu wiele i przyznawali to, ale nie calkowicie sie z nim solidaryzowali, nie uwazali
go za konsekwentnego materialiste.
- ANTROPOLOGIZM.
Na pierwszym miejscu w jego filozofii byl czlowiek: uwazal go za
wlasciwy jej przedmiot, a antropologie za uniwersalna nauke. „Bóg byl moja pierwsza mysla, rozum
druga, a trzecia i ostatnia czlowiek”. Tzn. od filozofii najpierw teologicznej, a potem Heglowskiej
przeszedl do antropologicznej.
Czlowieka jednak bynajmniej nie przeciwstawial przyrodzie: widzial w nim, jak we wszystkim, co
istnieje, twór przyrody. „Nowa filozofia czyni czlowieka, a zarazem przyrode jako jego podstawe,
jedynym uniwersalnym i wyzszym przedmiotem filozofii”. „Antropologizm” Feuerbacha byl postacia
naturalizmu.
Mial czlowieka za twór przyrody, nic wiecej; ale jednak za najdoskonalszy z jej tworów. Dlatego byl on
dlan zarazem idealem: nowym idealem w miejsce dawnych idealów nadprzyrodzonych. W filozofii jego
dokonal sie proces podobny jak w filozofii Comte’a.
- NATURALISTYCZNA ETYKA.
Naturalistyczne zalozenia Feuerbacha ujawnily sie równiez w jego
etyce. Skoro nie ma nic poza przyroda, to nie ma nic ponad nia. Nie ma wiekszego od niej dobra i jej
nalezy sie najwyzsza czesc. „Swiety jest nam chleb i wino, i woda”. A przede wszystkim czlowiek jako
najdoskonalszy twór przyrody. „Czlowiek czlowiekowi bogiem”. I sluszne sa w czlowieku wszystkie
popedy, jakie wszczepila wen przyroda. „Idz bez wahania za swoimi sklonnosciami i pozadaniami, ale za
wszystkimi: wtedy nie bedziesz ofiara jednego z nich”.
Etyka taka musiala byc doczesna. Idee wiecznosci i niesmiertelnosci Feuerbach zwalczal takze z
moralnego punktu widzenia: sadzil, ze zaczynamy zyc prawdziwym zyciem wtedy dopiero, gdy zdamy
sobie sprawe, iz smierc jest rzeczywistoscia; bo wtedy mysl nasza i dzialanie skupiaja sie na tym, co
realne, nie rozpraszaja sie w zaswiatach. „Mysl o przyszlosci historycznej posiada nieskonczenie wieksza
zdolnosc pobudzenia czlowieka do wielkich czynów niz marzenie o wiecznosci teologicznej”.
Jednakze wlasnie w etyce byla dla Feuerbacha granica materializmu. Sadzil, ze materializm uczy, co jest,
ale nie - co byc powinno; z tego, jaka jest przyroda, nie wynika, jak nalezy zyc. Pisal: „Materializm jest
dla mnie podstawa gmachu wiedzy ludzkiej, lecz …nie jest samym gmachem. Ogladajac sie wstecz,
zgadzam sie calkowicie z materialistami, lecz nie zgadzam sie z nimi idac naprzód”.
- NATURALISTYCZNA TEORIA RELIGII.
Feuerbach cale zycie myslal o religii. Dla niego, który byl
przekonany, ze nie ma nic nadprzyrodzonego, mogla ona byc jedynie rzecza ludzka. Nie czlowiek jest
stworzony na obraz i podobienstwo Boga, lecz odwrotnie: Bóg przez czlowieka na jego wlasny obraz i
podobienstwo. (Powiedzial to juz niegdys Ksenofanes). Sa to nawet zupelnie proste potrzeby, które wioda
czlowieka do religii: „Czym czlowiek sam nie jest, a pragnalby byc, to wyobraza sobie jako
urzeczywistnione w swych bogach: bogowie sa pragnieniami ludzkimi, wyobrazonymi, jak gdyby byly
urzeczywistnione, i przeksztalconymi w realne istoty”. Bez pragnien ludzkich nie byloby bogów, i tacy sa
bogowie czlowieka, jakie sa jego pragnienia. W religii znajduja zaspokojenie zwlaszcza mlodziencze
potrzeby, i dlatego ma ona znaczenie w mlodzienczym okresie ludzkosci; potem zastepuja ja
wyksztalcenie i kultura, realizujace pózniejsze marzenia ludzkie.
Niemniej Feuerbach sadzil, ze potrzeby wiodace do religii sa wieczne - a przeto i religia jest wieczna.
Sadzil tez, ze rola jej jest doniosla: wielkie ery w dziejach ludzkosci róznia sie przede wszystkim
stosunkiem swym do religii. Nowa era powstaje, gdy stosunek ludzi do religii ulegl zmianie. Zachowal
tez Feuerbach przekonanie o wznioslosci religii-: mówil o sobie, ze, sprowadzajac teologie do
antropologii, raczej podniósl antropologie do teologii.
DZIALANIE.
Plon filozoficzny Feuerbacha nie byl bogaty. Swa energie umyslowa zuzyl na zawracanie z
drogi poprzedników. Naturalisci innych krajów, Francji i Anglii, juz wczesniej doszli do tych wyników,
co on. Ale dla swego kraju byl pionierem; i to nie tylko na polu teorii, ale takze polityki; podczas gdy
doktryny idealistyczne Niemców konczyly na nacjonalistycznym totalizmie i na kulcie panstwa
pruskiego, to jego doktryna prowadzila do humanitaryzmu. Wszystko, co odtad bylo w Niemczech
opozycja przeciwko idealizmowi i absolutyzmowi, co bylo naturalizmem, materializmem, pozytywizmem, humanitaryzmem, bylo bezposrednio lub posrednio zwiazane z Feuerbachem.
MATERIALIZM PRZYRODNIKÓW.
Materializm Feuerbacha znalazl zwolenników na lewicy
heglowskiej. A oprócz tych materialistów o zainteresowaniach humanistycznych wystapila za jego zycia
inna jeszcze grupa materialistów, rekrutujaca sie z przyrodników. Mieli oni z natury rzeczy inne podejscie
do zagadnien niz Feuerbach, z wyksztalcenia humanista, teolog, filozof. A przyrodnicy zaczeli w zyciu
umyslowym Niemiec odgrywac znaczna role, gdy po okresie spekulacji filozoficznych nadszedl okres
intensywnych badan i odkryc przyrodniczych. Wsród nich zdecydowanymi materialistami byli J.
Moleschott, K. Vogt, L. Biichner. W jaskrawych formulach twierdzili, ze zjawiska psychiczne sa od
fizycznych pochodne, ze „nie ma mysli bez fosforu i ze, z grubsza sie wyrazajac, mysli sa w takim
samym stosunku do mózgu, jak zólc do watroby, a mocz do nerek”. Wystapili ze swymi pogladami zaraz
po 1850 roku: Kreislauf des Lebens Moleschotta ukazal sie w 1852 r., Kraft und Stoff Buchnera w 1854
r., w tym samym roku Vogt bronil material [stycznego stanowiska na zjezdzie przyrodników w Getyndze.
Inna natomiast czesc ówczesnych przyrodników byla materializmowi przeciwna: fizjolog Wagner
zwalczal Vogta, a z Moleschottem walczyl chemik Liebig. Prad materialistyczny byl nie tylko
oddzwiekiem rozkwitu przyrodoznawstwa, ale tez reakcja przeciw filozofii idealistycznej, objawem
zniechecenia do niej i przerzucenia sie naprzeciwlegly brzeg. Te kraje, które w XFX w. nie mialy
idealizmu, nie mialy równiez materializmu. Moleschott, Vogt czy Biichner nie przyczynili sie do rozwoju
materializmu, przeciwnie, powierzchownym jego ujeciem przyczynili sie do tego, ze szybko przyszla
przeciw niemu reakcja.
DALSZY ROZWÓJ.
Rola historyczna Feuerbacha polegala przede wszystkim na tym, ze do niego
nawiazali Marks i Engels, ze stanowil ogniwo pomiedzy Heglem a nimi. W pewnym momencie, jak pisal
Engels, „bylismy wszyscy nad nim w zachwycie i na jakis czas stalismy sie feuerbachistami”. Ale poszli
dalej. Zarzucali Feuerbachowi, ze zerwawszy z heglizmem, zerwal nawet i z tym, co w nim bylo cenne,
mianowicie z dialektyka. Zarzucali mu, ze, po pierwsze, materializm jego byl staroswiecki,
mechanistyczny, i ze, po drugie, nie wyciagnal z materializmu konsekwencji dla zagadnien spolecznych,
ze jego pojmowanie spoleczenstwa, historii, moralnosci nie bylo w gruncie rzeczy uzgodnione z
materializmem. Nie uwzgledniajac dialektyki, nie uwzglednial czynnika historycznego i przez to
operowal abstrakcjami i schematami. Zdawalo mu sie, iz czlowieka rozumie realnie, tymczasem rozumial
go abstrakcyjnie, bo tylko biologicznie, a nie spolecznie, nie liczyl sie z otoczeniem, które jest zmienne;
wytworzyl fikcyjnego, „ogólnego” czlowieka. Skutek tego w etyce, jak pisal Engels, byl taki: „Byla
przeznaczona dla wszystkich czasów, wszystkich narodów, wszystkich warunków i wlasnie dlatego nie
miala zastosowania nigdy i nigdzie”. A podobnie bylo tez z rozumieniem przez Feuerbacha religi1 „Kult
czlowieka abstrakcyjnego stanowiacy jadro nowej religii Feuerbacha” - pisal dalej Engels - „musial byc
zastapiony przez nauke o ludziach rzeczywistych i ich rozwoju historycznym”. To - poczawszy od 1845 r.
- zrobili Marks i Engels.