METAFIZYKA W DOBIE POZYTYWIZMU: RENOUVIER I METAFIZYKA FRANCUZÓW Flashcards

(7 cards)

1
Q

Charles Renouvier (1815- 1903)

A

zajmowal sie filozofia z dala od sfer akademickich i od
panujacych pradów. Nie przylaczyl sie do zadnej szkoly ani tez szkoly nie stworzyl. Nigdy nie wykladal,
za to pisal duzo. Byl najpierw dzialaczem politycznym, republikaninem i socjalista, typowym
czlowiekiem 1848 roku; dopiero za Drugiego Cesarstwa, zniechecony, porzucil zycie polityczne i
poswiecil sie pracy naukowej. Zblizal sie juz wówczas do czterdziestki - jednakze w dlugim jego zyciu
pozostawalo jeszcze pól wieku na twórczosc filozoficzna. Zaczyna sie ona od Essai de Critlaue generale,
z lat 1854- 1869, a konczy na Le Personnalisme, ogloszonym w r. 1903 - roku smierci. Pomiedzy tymi
dzielami oglosil dlugi szereg innych: Science de la Morale, 1869, Esquisse d’une classifcation
systematique des doctrines philosophiaues, 1885- 1886, La nouvelle monadologie, 1896- 1897. W
ostatnim okresie, od 1886, zajmowal sie glównie zagadnieniami humanistyki: w tym czasie poglady jego
nabraly charakteru bardziej personalistycznego. Zawsze zas usilowal stanowisko naukowe i krytyczne
uzgadniac z postulatami religii i moralnosci.

How well did you know this?
1
Not at all
2
3
4
5
Perfectly
2
Q

POPRZEDNICY.

A

Doktryne swa Renouvier nazywal „neokrytycyzmem”, kladac przez te nazwe nacisk na
jej lacznosc z Kantem. Mial do tego podstawe, bo, po pierwsze, wiedze ograniczal do zjawisk i, po wtóre,
glówne zadanie filozofii widzial w ustalaniu naczelnych kategorii myslenia. Wszakze jego kantyzm byl
bardzo uproszczony: byl bez noumenów i bez antynomii. Jego rozumienie zjawisk wiazalo go nie tylko z
Kantem, ale wiecej jeszcze z Hume’em, nie tylko z krytycyzmem, ale i z pozytywizmem. Jest wiec
naturalne, ze byl przeciwnikiem spirytualistycznej metafizyki, rozpowszechnionej jeszcze za jego czasów
we Francji. Sam doszedl jednak tez do metafizyki, ale innej.

How well did you know this?
1
Not at all
2
3
4
5
Perfectly
3
Q
  1. FENOMENIZM.
A

Filozofia i w ogóle nauka musi zaczynac od zjawisk, sa bowiem ta jedyna
rzecza, która poznajemy bezposrednio. Byl to poglad raczej zwyczajny - natomiast nie byl zwyczajny
sposób, w jaki Renouvier pojmowal zjawiska. Sadzil, iz sa czyms wiecej niz subiektywnymi odbiciami
rzeczy, za jakie je mieli filozofowie jego czasów, w szczególnosci kantysci. Ale tez nie sa niczym, co by
istnialo poza nami. Nie mozna o nich powiedziec, iz sa tylko w nas, ani takze, iz sa tylko poza nami.
Zasadniczo przeciwstawienie obiektywnych rzeczy i subiektywnych obrazów w swiadomosci jest
wadliwe, doswiadczenie dwoistosci tej nie zna, jest jednolite. Natomiast ma istotnie dwa aspekty,
subiektywny i obiektywny: bo kazde doswiadczenie jest doswiadczane przez kogos i jest doswiadczeniem
czegos. Jest rzecza naturalna, ale bledna, z tych dwu aspektów doswiadczenia robic dwa niezalezne
swiaty: obiektywna rzeczywistosc i subiektywne zjawiska. Takie rozumienie wywoluje spór idealizmu z
realizmem, kaze wybierac miedzy nimi, gdy tymczasem oba sa bledne: realizm bladzi przypuszczajac, ze
przedmioty sa czyms w oderwaniu od przedstawien, jakie o nich posiadamy, idealizm zas,
przypuszczajac, ze moglyby istniec przedstawienia, chocby nie bylo przedmiotów do przedstawienia. W
szczególnosci bladzil Kant, który poza zjawiskami przyjmowal jeszcze ..rzeczy w sobie” i doprowadzil
do tego, ze to, co poznawalne, stalo sie nierealne, a to, co realne, stalo sie niepoznawalne.
Przez „fenomenalizm” zwyklo sie rozumiec poglad, ze poznajemy jedynie fenomeny, zjawiska, a
prawdziwego bytu nie poznajemy. Nie byl to poglad Renouviera: wedlug niego bowiem istnieja jedynie
fenomeny, zadnego bytu poza nimi nie ma. Totez dal pogladowi swemu nazwe nieco inna: nazwal go
„fenomenizmem”. Nie byl to -trzeba zaznaczyc - poglad agnostyczny: bo skoro poza zjawiskami nic nie
istnieje, to nie ma nic, co by bylo zasadniczo niepoznawalne. Byl to poglad idacy w podobnym kierunku,
jak teoria „introjekcji” Avenariusa i teoria „elementów” Macha.

How well did you know this?
1
Not at all
2
3
4
5
Perfectly
4
Q
  1. PRZEZ POSTULATY WIARY DO METAFIZYKI.
A

Wiedza o zjawiskach nie jest wolna od bledów;
wolna od nich jest jedynie wiedza introspekcyjna. jaka mamy o samych sobie, bo jest zupelnie
bezposrednia. Otóz zadaniem filozofii jest poddac krytyce wiedze o zjawiskach, oddzielic w niej to, co
obiektywne, od tego, co tylko subiektywne.
Ujmujemy zjawiska za pomoca kategoryji, których Renouvier odróznial dziewiec: sa to kategorie
stosunku, liczby, rozciaglosci, trwania, jakosci, stawania sie, przyczynowosci, celowosci, osobowosci.
Wszystkie sa mniej lub wiecej subiektywne; nie daja wiedzy bezwzglednej, pozostawiaja nas zawsze we
wzglednosci.
W wielkich zagadnieniach filozoficznych formuja sie radykalne przeciwienstwa, miedzy którymi trudne
jest rozstrzygniecie. Renouvier sprowadzal te przeciwienstwa do szesciu: rzecz i idea, skonczonosc i
nieskonczonosc, koniecznosc i wolnosc, rozwój i stworzenie, szczescie i obowiazek, oczywistosc i wiara.
Jest jednak, jak sadzil Renouvier, droga do poznania bezwzglednego bytu. A nawet dwie drogi: jedna
wiedzie przez zasade sprzecznosci, druga zas przez wiare. Z zasady sprzecznosci - której niepodobna nie
przyjac, bo niepodobna bez niej myslec - mozna wywiesc pewne konsekwencje, i to nawet daleko
siegajace. Przede wszystkim Renouvier wywodzil z niej (zawilymi rozumowaniami), ze swiat jest
skonczony w czasie i przestrzeni, ze sklada sie ze skonczonej ilosci skladników, czyli monad, jak je po
leibnizowsku nazywal. I sadzil, ze w ten sposób swym nowym krytycyzmem rozwiazuje zagadnienia
metafizyczne, które dla krytycyzmu Kaniowskiego byly nierozwiazalne.
Wiecej jeszcze pozytywnych wyników w poznaniu bytu daje - wedlug Renouviera - wiara. Jest ona aktem
woli: akt taki jest potrzebny, bo do uznania prawdy -jak twierdzil - nic nas nie zmusza, i jesli ja
uznajemy, to tylko przez wolny akt. Akt zas taki implikuje wolnosc. Nalezy wiec uznac jej istnienie. Nic
nie stoi na przeszkodzie, by ja przyjac, i to w swiecie zjawisk, a nie w noumenalnym, do którego odsylal
ja Kant: bo w swiecie zjawisk wystepuja wyraznie nieciaglosci, nowe poczatki. Inna rzecz, ze dowiesc we
wlasciwym slowa znaczeniu wolnosci niepodobna; mozna w nia tylko wierzyc, ale mamy prawo wierzyc,
gdyz jest postulatem naszego zycia.
Odwolujac sie do zasady sprzecznosci Renouvier doszedl tedy do uznania skonczonosci swiata, a
odwolujac sie do wiary doszedl do uznania wolnosci. A takze doszedl do uznania istnienia Boga i
niesmiertelnosci duszy: stanowia równiez potrzebe czlowieka, sa postulatami jego wiary.
Rozwiazujac zagadnienia metafizyczne przez odwolywanie sie do wiary, potrzeb i postulatów, Renouvier
poszedl torem Kanta. Poszedl nawet dalej: postulatom i wierze przypisal wieksza niz Kant sile
dowodowa. Ta metoda pozwala jego metafizyke uwazac za rodzaj metafizyki krytycznej, do pewnego
przynajmniej stopnia harmonizujacej z minimalistyczna ePoka.

How well did you know this?
1
Not at all
2
3
4
5
Perfectly
5
Q

ZESTAWIENIE.

A

Teoria fenomenów, teoria skonczonosci swiata, teoria wolnosci - to glówne tezy
filozofii Renouviera. Zaczal od krytyki poznania, skonczyl na metafizyce. Doszedl w niej do zwyklych
tez: istnienia Boga, niesmiertelnosci duszy, wolnosci woli. Ale doszedl do nich nie za pomoca zwyklych
argumentów. Argumenty jego - przez swój woluntaryzm, praktycyzm, fideizm - stanowily motyw
niezwykly w intelektualistycznym, scjentycznym XIX wieku.

How well did you know this?
1
Not at all
2
3
4
5
Perfectly
6
Q

DZIALANIE.

A

Renouvier nie wykladal w zadnej szkole i nie mial bezposrednich uczniów. Jednakze
czolowi filozofowie Francji byli pod jego wplywem: O. Hamelin i historycy V. Brochard i V. Delbos.
Takze za granica mial zapalonych czytelników. Miedzy nimi byl William James: lektura Renouviera
uczynila go filozofem. Sam przejal od niego zarówno koncepcje zjawisk, jak i metode uzasadniania
prawd metafizycznych przez postulaty praktyczne. Z koncepcji zjawisk uczynil teorie „czystego
doswiadczenia”, a z metody postulatów praktycznych - „pragmatyzm”. Przez Jamesa mysl Renouviera
oddzialala nawet i na takich, którzy o istnieniu tego malo popularnego filozofa nigdy nie slyszeli.

How well did you know this?
1
Not at all
2
3
4
5
Perfectly
7
Q

INNI METAFIZYCY FRANCUSCY.

A

Z tych, którzy dzialali jednoczesnie z Renouvierem, najwieksza
role odegrali trzej:
1. Alfred FOUILLEE (1838 - 1912), profesor w Bordeaux i Paryzu, potem przez wiele lat zamieszkaly na
Riwierze, byl pisarzem plodnym a oryginalnym, chodzacym wlasnymi drogami. Usilowal, jak mówil,
„sprowadzic idee Platona z nieba na ziemie” i w ten sposób uzgodnic idealizm z materializmem; sadzil
zas, ze to uczyni nadajac idealizmowi zabarwienie praktyczne. Wszak mysli sa silami nie pozostajacymi
bez wplywu na nasze zycie. Sama np. mysl o wolnosci rodzi w nas postanowienia i wraz z
postanowieniami sily, a czyni to niezaleznie od tego, czy indeterminizm jest prawdziwy. Ta doktryna
„idei-sil” (idees-forces) Fouillee stworzyl woluntarystyczna antyintelektualistyczna odmiane idealizmu. Byla ona (podobnie jak metafizyka Renouviera) malo symptomatyczna dla jego epoki, raczej byla
zapowiedzia tej, która przyszla pózniej.
Natomiast wlasnie w duchu epoki bylo, iz Fouillee zastrzegal, ze w sprawach metafizycznych wyniki
moga byc jedynie hipotetyczne. Ale wbrew wiekszosci wspólczesnych nie sadzil, by wzglad ten kazal
rezygnowac z metafizyki. Mozliwych systemów metafizycznych jest wiele; twierdzil - poslugujac sie
.aktualnym wówczas pojeciem - ze wioda one ze soba „walke o byt”, a ten jest lepszy, który bardziej
zgadza sie z nauka. Z postepem nauki dla systemów bedzie coraz mniej miejsca, jednakze miejsce bedzie
zawsze.
2. Jean-Marie GUYAU (1854- 1888), pasierb i uczen Fouilleego, od dziecinstwa chory na gruzlice i mlodo
zmarly, zdazyl jednak rozwinac syntetyczny poglad filozoficzny. Podstawowym pojeciem bylo dlan
pojecie zycia i jego pelni: bylo to jakby odbicie ówczesnego rozkwitu biologii. Guyau rozwinal poglad
swój zwlaszcza w zakresie etyki (Morale anglaise contemporaine, 1879, i Esauisse d’une morale sans
obligation ni sanction, 1885), estetyki (Les problemes de l’esthetique contemporaine, 1884, i L’art du
point de vue sociologique, 1889) oraz religii (L’irreligion de l’avenir, 1887).
Twierdzil, ze najpierwotniejszym popedem czlowieka - jak kazdej zywej istoty - jest poped do
aktywnosci, ekspansji, potegowania zycia. Jest to cel, do którego zmierzamy w sposób naturalny i
instynktowny. Etyka nie moze i nie potrzebuje wskazywac nam innych
celów niz ten; zadaniem jej jest tylko wskazywac srodki, które mu sluza. Osnowa etyki jest wiec
biologiczna. Naczelnym jej nakazem jest: zyc jak najpelniej. A wiec: zyc zyciem spolecznym, bo ono jest
najpelniejsze. A choc zadne obowiazki nie wiaza czlowieka, nalezy je wytwarzac, normowac sobie nimi
zycie, bo w nich pelnia jego najlepiej znajduje ujscie.
I w sztuce niczego innego nie szukamy, jak tylko pelniejszego zycia. Bledem jest pojmowanie przezyc
estetycznych jako bezinteresownych. Sztuka i przezycia estetyczne z pelni zycia powstaja i maja wartosc
o tyle tylko, o ile jej sluza. A tak samo wszystko inne: spoleczenstwo, religia.
Guyau bardziej jeszcze od Fouillcego byl myslicielem samodzielnym i samotnym. Poglady jego w swych
podstawach byly zwiazane ze zdobyczami naukowymi epoki, ale w swej tendencji filozoficznej byly od
niej dosc dalekie.
3. Jules LACHELIER (1832-1918), malo znany szerszej publicznosci, byl natomiast ze wszystkich
francuskich filozofów tej epoki najbardziej podziwiany przez specjalistów. Byl w opozycji do obu
kierunków panujacych wówczas we Francji: do pozytywizmu, bo nie porusza wlasciwych zagadnien
filozofii, i do urzedowego idealizmu Cousina, bo jest papierowy. Nie uwazal siebie za oryginalnego
mysliciela, istotnie kontynuowal linie Maine de Birana i Ravaissona; daleko bardziej niz Fouillee czy
Guyau odpowiadal tradycji francuskiej. Filozofia jego byl „realizm spirytualistyczny, dla którego wszelki
byt jest sila, a wszelka sila mysla”. Jednakze w duchu swego czasu przyjmowal powszechny
determinizm: bez niego przyroda nie bylaby w ogóle zrozumiala. Ale usilowal dowiesc, ze jest to tylko
powierzchowny aspekt bytu, glebiej zas jest zycie, duch, wolnosc. Obok determinizmu potrzebna jest
jeszcze inna zasada: bo lancuchy przyczynowe, nie uzgodnione miedzy soba, wydalyby swiat
przypadkowy i chaotyczny; a tymczasem swiat jest jednolity i harmonijny. Widzac jego harmonie i
piekno, przenikamy glebiej jego nature, niz poznajac jego prawdy.
Lachelier mial wysokie wymagania co do scislosci myslenia, a tymczasem jego koncepcje metafizyczne
nie nadawaly sie do tego, by je ujac scisle. To bylo zapewne przyczyna, ze choc zyl dlugo, napisal malo;
szukal w filozofii pogladu na swiat,.a pisal rozprawy na specjalne tematy; byl z usposobienia
metafizykiem, a zajmowal sie glównie logika. Byl to jakby kompromis z epoka majaca inne aspiracje i
przekonania niz on. Podtrzymywal tradycje spirytualistyczna w najciezszych dla niej latach, i podtrzymal
skutecznie; filozofie ducha, wolnosci i milosci przekazal Bergsonowi.

How well did you know this?
1
Not at all
2
3
4
5
Perfectly