Architektura wczesnego baroku Flashcards
(17 cards)
Początki architektury barokowej wiążą się z panowaniem
Zygmunta III Wazy,
Władysława IV i Jana II Kazimierza. Była to architektura bardzo elitarna, powstająca na
zlecenie dworu królewskiego i Kościoła katolickiego, w tym zakonów: jezuitów, kamedu-
łów, karmelitów bosych i bernardynów. W architekturze sakralnej dominowały wówczas
wpływy wczesnego baroku włoskiego związane z estetyką potrydencką. Pierwsza połowa
XVII wieku to był także czas kształtowania się najbogatszej i najbardziej wpływowej
szlachty, a wraz z rozrostem jej majątków budzenia się potrzeby wznoszenia reprezentacyjnych rezydencji. Wśród siedzib szlacheckich dominowało budownictwo drewniane,
ponieważ drewno było ogólnie dostępnym materiałem w Polsce, a rzemieślnicy byli
obeznani z budowaniem z tego surowca. Powstawały wieżowe, drewniane dwory, które
z czasem wypierało budownictwo murowane.
Giovanni Trevano, kościół Świętych Piotra i Pawła w Krakowie
Jego budowę rozpoczęli inni architekci, ale ostateczny kształt nadał
mu Giovanni Trevano – architekt pochodzenia włoskiego. Krakowski kościół nawiązywał
do rzymskiego wzorca, ale z pewnymi modyfikacjami. Składa się z korpusu z trzema parami
kaplic. Dzięki znakomitej kompozycji bryły, wzrok wiernych kierowany jest ku górze i ku
prezbiterium, które jest tej samej wysokości co nawa. Bezwieżowa fasada świątyni jest
dwukondygnacyjna i bardzo zrównoważona pod względem proporcji. Budowla należy do
czołowych dzieł architektury sakralnej XVII wieku, a swą skalą dorównuje krakowskim
kościołom gotyckim. Kościół wzniesiony z fundacji Zygmunta III Wazy powstawał w latach 1597–1619. Zbudowany jest
na planie krzyża łacińskiego z prezbiterium zakończonym półkolistą absydą. Po obu stronach
nawy głównej są rzędy kaplic, a na jej przecięciu z transeptem – kopuła. Fasada jest pięciopolowa
na dole i trójpolowa na górze. Po obu stronach głównego wejścia znajdują się półkolumny
podtrzymujące belkowanie. Kierunek wertykalny podkreślają pary pilastrów korynckich, natomiast
horyzontalny – szeroki pas belkowania. Całość wieńczy trójkątny fronton. Półkoliście uformowane
spływy boczne są zakończone obeliskami, detalem architektonicznym popularnym w czasach
Wazów. Okna i nisze zwieńczone są naczółkami trójkątnymi lub zaokrąglonymi
o łuku odcinkowym. Wnętrze przesklepiono kolebką. Okna kierują światło do wnętrza świątyni,
a wraz z gierowanymi gzymsami podkreślają podział na przęsła. Precyzyjnie wykonano detale
architektoniczne: głowice korynckie, pilastry, profile gzymsów oraz portale
Na zlecenie
Mikołaja Zebrzydowskiego Bernardoni zaprojektował w Kalwarii Zebrzydowskiej
pierwsze w Polsce sanktuarium pielgrzymkowe.
Był to kompleks kaplic tworzących
założenie kalwaryjne dla procesji pielgrzymów. Kilka z nich wzorowano na kaplicach
Via Crucis (łac. ‘drogi krzyżowej’) w Jerozolimie.
Oryginalnym rozwiązaniem, jak na czasy panowania Wazów,
była wybudowana ok. połowy XVII wieku kolegiata w Klimontowie
– dzieło architekta
pochodzenia szwajcarskiego, Wawrzyńca Senesa. Wzniesiona została na planie owalu
z prostokątnym prezbiterium.
Architekturę rezydencjonalną władców zapoczątkowała odbudowa zniszczonego pożarem północnego skrzydła zamku na Wawelu, którą prowadził
Giovanni Trevano. W powsta-
łych tam apartamentach i strukturze tzw. Schodów Senatorskich widoczne są cechy nowego stylu.
W katedrze wawelskiej Trevano wzniósł ołtarz baldachimowy nad grobem św. Stanisława.
Jego forma nawiązywała zarówno do rzymskiego baldachimu nad grobem św. Piotra,
jak i do kaplicy Zygmuntowskiej, z której zaczerpnięto wzorzec złoconej kopuły
Przeniesienie dworu królewskiego do Warszawy zapoczątkowało
intensywny proces
rozwoju tego miasta – najważniejszego ośrodka sztuki barokowej w Polsce.
Matteo Castelli, Zamek Królewski w Warszawie
Za rządów
Zygmunta III Wazy rozbudowano Zamek Królewski, ponieważ powstały na nieregularnym planie zamek książąt mazowieckich był zbyt mały. Prace rozpoczęto już u schyłku
XVI wieku. Zainicjował je Matteo Castelli – architekt pochodzący z Lugano w Szwajcarii,
który w Rzymie współpracował z Carlem Maderną. W budowli wydłużył ramię północne
i wzniósł południowe, dzięki czemu powstał wewnętrzny dziedziniec, który zamknął
skrzydłem zachodnim. W ten sposób powstał plan nieregularnego pięcioboku. W dekoracji
wnętrz brał udział Giovanni Battista Ghisleni. Według jego projektu powstał wystrój
Gabinetu Marmurowego. Przebudowany w pierwszej połowie XVII wieku zamek ma kształt pięcioboku. Zachodnie skrzydło
stanowi fasadę, której centralną część podkreśla wieża zegarowa. Małe wieżyczki występują też
na narożach. Trzykondygnacyjny układ sprawił, że zamek stał się monumentalną rezydencją
królewską. Budynek ma surową formę i oszczędną dekorację, na którą składają się: gzymsy
kordonowe oraz boniowanie zdobiące naroża. Zamek został doszczętnie zburzony
podczas II wojny światowej. Jego odbudowa trwała aż do 1984 roku
Castelli współpracował także ze swoim następcą i siostrzeńcem – Constantem Tencallą
przy budowie Zamku Ujazdowskiego
– wówczas podwarszawskiej rezydencji królewskiej,
której budowa została zainicjowana w 1624 roku. Wzniesiony na wysokiej skarpie wiślanej
zamek został zaprojektowany jako czworoboczna budowla z czterema wieżami na narożach
Zamek w Ujeździe
Zamek Krzyżtopór wznoszony w latach 1627–1644 stanowił wyraz potęgi i dumy magnackiego rodu
Ossolińskich. Najpierw zbudowano pięciobastionową fortecę, a w jej wnętrze wkomponowano
budowlę z trapezowym dziedzińcem poprzedzającym pałac i następującym po nim eliptycznym
dziedzińcem paradnym z krużgankami. Trzykondygnacyjny człon pałacu mieścił wiele sal.
Na pierwszym i drugim piętrze znajdowały się sale reprezentacyjne. Sala jadalna, jeśli wierzyć
przekazom, miała szklany strop, przez który widać było akwarium z egzotycznymi rybami. Zamek został zaprojektowany zgodnie z za-
łożeniem palazzo in fortezza. Budził powszechny podziw ze względu na skalę budowli
i pomysłowość rozwiązań. Jego projektantem był prawdopodobnie Wawrzyniec Senes.
Zamek został zniszczony podczas wojen szwedzkich. Nigdy go nie odbudowano.
Oprócz posiadłości królewskich na ówczesnych przedmieściach Warszawy wznoszono
dwory i pałace,
w których rezydowali na czas obrad sejmu lub pełnienia ważnych funkcji
państwowych najważniejsi urzędnicy. Na skarpie wiślanej na południe od Zamku Królewskiego
wznoszono siedziby Radziwiłłów, Ossolińskich, Koniecpolskich, a w następnych latach
także innych najzamożniejszych polskich rodów. Ich okazałość była wynikiem rywalizacji
między magnatami. Ogrody pałaców opadały ku Wiśle, a loggie i tarasy urozmaicały
widok. Żadna z tych siedzib nie zachowała się do dziś w oryginalnej formie.
W XVII wieku rodziny magnackie rozbudowywały lub budowały siedziby także w swoich
majątkach.
Charakterystyczne dla tego okresu było otaczanie posiadłości fortyfikacjami
z bastionami, wzorowanymi na architekturze włoskiej, czego przykładem jest zamek
w Wiśniczu – rezydencja Stanisława Lubomirskiego. Nad powstałym tam kompleksem
pracował Maciej Trapola. Zatrudniony był też w Łańcucie, po tym jak Lubomirscy przejęli ten zamek od Stadnickich, którzy pierwsi zaczęli jego rozbudowę. Z kolei na zlecenie
Stanisława Koniecpolskiego powstał w XVII wieku zamek w Podhorcach w Ukrainie
– ufortyfikowana rezydencja o charakterze palazzo in fortezza
Od czasów Władysława IV następowała stopniowa zmiana tendencji w budownictwie
rezydencjonalnym
– zaczęły dominować założenia otwarte. W Kielcach wzniesiono Pałac
Biskupów Krakowskich – dwukondygnacyjną budowlę z sześciobocznymi basztami
i arkadowymi loggiami w fasadzie.
Pałac Biskupów
Krakowskich w Kielcach
Budowlę wzniesiono w latach
1637–1644 z inicjatywy biskupa
Jakuba Zadzika według
projektu nieustalonego
do dzisiaj architekta. Bryłę
przekryto dwoma dachami,
w których umieszczono
niewielkie lukarny.
Na narożach ulokowano
ośmioboczne wieże na wzór
Zamku Ujazdowskiego
w Warszawie w taki sposób,
że fasadę poszerzono
o krótkie ściany parawanowe,
by połączyć ją z wieżami.
W dolnej kondygnacji
usytuowano trójarkadową
loggię. Naczółki nad oknami
i nad drzwiami zostały
przerwane w sposób typowy
dla baroku. Fasadę ozdobiły
też niewielkie obeliski.
Pierwsze barokowe kościoły budowane na zlecenie zakonów
były wzorowane w mniejszym
lub większym stopniu na jezuickim kościele Il Gesù oraz innych kościołach rzymskich.
W nowym stylu zbudowano z inicjatywy zakonu jezuitów kościół w Nieświeżu, którego projektantem był Giovanni Maria Bernardoni. Jego budowę zainicjowano jeszcze
w XVI wieku. Wkrótce w miastach polskich pojawiły się inne kościoły jezuickie:
w Lublinie, Jarosławiu, Kaliszu, Krakowie i we Lwowie, niektóre bardzo odmienne od
założeń kościoła Il Gesù. Szczególne znaczenie miał wśród nich kościół Świętych Piotra
i Pawła w Krakowie.
Zamek w Łańcucie
Rozbudowa i przebudowa zamku trwała od początku XVII wieku aż do lat osiemdziesiątych wieku
następnego. Najpierw budowlę poszerzono o boczne skrzydła, nadając jej plan podkowy.
Na początku XVIII wieku właścicielem zamku stał się marszałek wielki koronny i wojewoda
krakowski – Stanisław Lubomirski. W latach trzydziestych na jego zlecenie Maciej Trapola otoczył
budowlę potężnymi fortyfikacjami. Żona Lubomirskiego – Izabela z Czartoryskich – tereny,
na których znajdowały się fortyfikacje, zamieniła później na ogrody.
W architekturze sakralnej w czasach Wazów
korzystano jeszcze z wzorów wypracowanych w poprzednich wiekach, dlatego powstające budowle były bliższe tradycji gotyckiej
i renesansowej niż barokowej. Nowe formy architektoniczne pojawiały się głównie
w większych miastach w urbanistyce, założeniach pałacowych oraz klasztornych,
a w kościołach – bardziej w ich fasadach niż w strukturze wewnętrznej. W budownictwie
stopniowo odchodzono od dawniejszych wzorów, a w architekturze sakralnej uwidoczniały
się wpływy włoskie.
Nowy styl w architekturze sakralnej wprowadzały głównie zakony.
Zgodnie z potrydenckim programem wystrój wnętrz kościołów miał być oprawą dla ceremonii religijnych,
a podporządkowanie wszystkich części wnętrza ołtarzowi głównemu miało sprzyjać
uduchowieniu i kontemplacji. Fasada kościołów o odpowiedniej skali i dekoracyjnej formie
miała wyróżniać je spośród innych budynków. Świątynie budowano na planie podłużnym
z rzędami kaplic. Często redukowano skalę, zmniejszano liczbę kaplic, unifikowano przestrzenie nawy i prezbiterium